Używamy kuchenki Dynaxo Dynacook X2 już 3 miesiące. Po tym czasie jesteśmy w stanie powiedzieć coś więcej.
Po pierwsze płyta gazowa jest bardzo praktyczna, można bez problemy postawić na niej jednocześnie dwa duże garnki bez obawy że się zsuną. Wynika to głownie z tego że palniki umieszczona są w orientacji poziomej , a nie pionowej (jest to chyba jedyny taki dwupalnikowy produkt dostępny na rynku). Kuchenka jest łatwa w czyszczeniu, szkło przy zastosowania dołączonego skrobaczka i mleczka dobrej marki można wyczyścić szybko i skutecznie. Bardzo dużą zaletą jest łatwa i precyzyjna regulacja mocy oraz to że za każdym razem wybrane ustawienie grzeje tak samo.
Płyta gazowa wyróżnia się estetycznym i nowoczesnym wyglądem. Można ja wykorzystać jako blat roboczy gdy nie jest użytkowana. Dużym plusem jest to że można na niej używać naczyń żaroodpornych jak i również prozdrowotnych szklanych garnków i czajników (indukcja tego nie umożliwia). Jedyna na co trzeba zwrócić uwagę to to aby garnek posiadał płaskie dno. Dużym plusem jest to że całe ciepło przechodzi do garnka i przy dobrym doborze jego wielkości unikamy strat energii, co przyczynia się dodatkowo do oszczędności gazu. Nie zauważyłem również aby na meblach pojawiały się tłuste osady mimo że kuchenka używana jest dość często.
W zimniejszy majowe dni gdy ogrzewanie w bloku nie było uruchomione można było włączyć kuchenkę w celu ogrzania powietrza, sprawdzała się w tym całkiem nieźle. Płomień jest schowany pod szkłem więc nie istniej ryzyko że coś może przez przypadek zająć się ogniem.
Dla niektórych wadą może być to że iskrownik, szczególnie na na niższych mocach dość często cyka (poprzez zapalanie i gaśnięcie regulowana jest moc palnika)
Reasumując jest to świetna płyta gazowa do małej kuchni lub przyczepy kempingowej